W ostatni weekend odbyło się długo wyczekiwane i pieczołowicie przygotowywane wydarzenie:
doroczne spotkanie Lavylites. W samym serce Bawarii, Monachium, które w tych dniach pełne
jest ubranych w tradycyjny bawarski „tracht” ludzi, zjeżdżających tu na Oktoberfest, spotkało się
kilkuset Partnerów Lavylites z kilkunastu państw.
Już w piątek 4 października grupa wyjątkowo aktywnych i zdeterminowanych Partnerów,
którzy odnieśli najlepsze wyniki w naszym wezwaniu, mogła wziąć udział w uroczystej kolacji z
udziałem Tibora Jakabovicsa, kierownictwa firmy oraz naszego gościa specjalnego,
amerykańskiej mówczyni motywacyjnej, Tary Renze. Byliśmy na miejscu i widzieliśmy, jak
dostojnie i elegancko prezentowali się uczestnicy kolacji.
Najważniejsza była jednak sobota, kiedy cała nasza społeczność, fizycznie albo choćby myślami i
duchem, mogła świętować jedenasty rok istnienia Lavylites. Było naprawdę gorąco i serdecznie,
bo z wieloma z Partnerów widzieliśmy się ostatnio rok temu w Tihany. Była więc okazja do
rozmów, na przykład między pracownikami obsługi klienta i Partnerami, na których pytania i
prośby codziennie odpowiadamy. Nasi koledzy Timi, Thomas i Nándi otrzymali od grupy
Partnerów z Niemiec wspaniały prezent jako podziękowanie za ich pracę: instalacja, w którą
wkomponowano osobiste życzenia od Partnerów będzie im na pewno umilać biurową pracę.
Program na sali głównej był jak zwykle bardzo napięty i wypełniony ciekawymi wystąpieniami.
Spotkanie otworzył i zamknął inspirującymi przemowami założyciel Lavylites, Tibor Jakabovics.
Swoimi przemyśleniami podzielili się także dr. Jürgen Vorgang i Susanne Nierman, a o tym, jak
odnieść sukces w marketingu sieciowym opowiedział Tobias Eggers. O wizjach rozwoju i
specyfice działania w naszym biznesie mówiła dyrektor sprzedaży, Emese Darabánt. Wielką
gwiazdą dnia była amerykańska specjalistka od motywowania ludzi do działań i samopoznania,
Tara Renze.
Z całą pewnością już wkrótce będziemy mogli udostępnić Wam materiały z naszego wydarzenia,
które dla części Partnerów będą miłą pamiątką, a dla innych zachętą, by za rok koniecznie wzięli
udział w naszym wydarzeniu. Gdzie się ono odbędzie? Tego jeszcze nie możemy zdradzić, ale z
całą pewnością będzie to tak samo urokliwe miejsce jak Monachium czy Tihany.
Nasze coroczne imprezy stanowią zawsze zwieńczenie i podsumowanie całe roku pełnego
ciężkiej pracy i ambitnych planów. To rodzaj nagrody i wyróżnienia dla naszych Partnerów.
Chcielibyśmy przy tej okazji jeszcze raz serdecznie pogratulować tym z nich, którzy
zakwalifikowali się na uroczystą kolację albo spotkanie z kierownictwem firmy czy też mieli
okazję odebrać wyróżnienia za uzyskanie nowego poziomu biznesowego. Bardzo Wam
wszystkim dziękujemy za Wasze oddanie i energię oraz za to, że byliście z nami nie tylko w
ostatni weekend, ale przez kolejny cały rok.